Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janek
Zapalony/na kabareciarz
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Pon 15:35, 27 Cze 2005 Temat postu: PODKOWA |
|
|
Zainspirowany pomysłem ryszardamłodszego postanowiłem napisać o naszej przygodzie z przeglądem kabaretowym "PODKOWA 2005"
więc zaczęło się tak:
Siedzę sobie przy komputerze (jak to czasem robie) i czytam informacje na kabaretowej grupie dyskusyjnej.
Nagle!
Jeden temat przykuł moją uwage..." Przegląd Kabaretowy". Bez mrugnięcia okiem kliknąłem na link (chociaż po ustawie o ochronie języka powinienem napisać "mlasnąłem" , ale to inna historia).
Przed oczyma ukazał mi się napis Przegląd Kabaretowy ... bla bla bla ... minimum 13 lat ... bla bla bla... Koszalin... bla bla bla ... pod HONOROWYM patronatem kabaretu "KOŃ POLSKI"!
myśle sobie: "extra"!
Przy najbliższej okazji skonsultowałem się z resztą ekipy oraz z naszą panią instruktor i postanowiliśmy - JEDZIEMY
Gdy nastał dzień odjazdu, zebraliśmy się na dworcu PKP w Piotrkowie Trybunalskim (gdzie też mieszkamy) i wsiedliśmy w pociąg który odjeżdżał ok godziny 20:45
posówaliśmy smętnie pociągiem(nie bede opisywał podróży zabardzo bo strasznie długa była) o godzinie 22:40 dojechaliśmy na dworzec w Warszawie gdzie mieliśmy przesiadke.
Do Koszalina dotarliśmy ok godziny 8:33 iwyruszyliśmy w poszukiwaniu MDK (młodzieżowego domu kultury)
o godzinie 8:45 zorientowaliśmy się że nawet mieszkańcy Koszalina nie wiedzą gdzie jest ten budynek.
Dotarliśmy! Jsteśmy! Nareszcie! Nie... to MOK
Węc ok godz 9:40 znaleźliśmy się w końcu w MDK
Ozywiście brak czasu aby coś zjeść (nie ma mowy żeby się przebrać) bo przegląd zaczyna się o 10:00
Drwaliśmy do godziny 13:00 i niewytrzymaliśmy - weszliśmy na scene wystąpiliśmy
A co było dalej i jakie rezultaty zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych]
PS kabaretu "Koń Polski" nie było (zresztą mogliśmy się tego spodziewać ponieważ w ciągu 7 lat tylko raz tam był ; ) tzw MOCNO HONOROWY PATRONAT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ryszardmłodszy
Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:01, 27 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
kiedy (ile czasu przed) dowiedziałeś się o przeglądzie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janek
Zapalony/na kabareciarz
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Pon 16:30, 27 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
jakoś tak miesiąc przed czasem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryszardmłodszy
Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:47, 27 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Jak często robiliście próby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janek
Zapalony/na kabareciarz
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Pon 16:55, 27 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
spotykamy się raz w tygodniu (we wtorek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryszardmłodszy
Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:24, 27 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
i to jest to co nam nie wyszło... czego nam zabrakło.. my spotykamy się (jeśli chodzi o spotkanie w sprawie kabaretu) raz w.. w... (właściwie to z Głazkiem spotykałem się codziennie w szkole, ale to nie były spotkania dłuższe niż 45 sekundowe) spotykamy się raz przed występem i raz po występie i raz podczas występu (zazwyczaj i głównie wtedy) tak więc dokończę relację z SzoPKi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janek
Zapalony/na kabareciarz
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Wto 13:31, 28 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Mimo iż w każdy wtorek nie robimy próby to jednak się spotykamy i obgadamy ważne sprawy. Regularne spotkania są naprawde konieczne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryszardmłodszy
Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:29, 28 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
spotykacie się w jakimś MDK? czy może tak jak my, gdzie popadnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janek
Zapalony/na kabareciarz
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Wto 14:54, 28 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Spotykamy się w MOKu i jak najczęściej chcemy się spotykać tam na sali widowiskowej żeby już ćwiczyc do sceny na której najczęściej gramy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janek
Zapalony/na kabareciarz
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Wto 14:55, 28 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
może przeniesiemy tę rozmowe do tematu Kabaret UCHO?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryszardmłodszy
Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 15:02, 28 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
zgadzam się w pełniii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janek
Zapalony/na kabareciarz
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Śro 16:57, 29 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
i to był pomysł kończący tę dyskusje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryszardmłodszy
Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 17:45, 29 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
ale jeszcze pytanko.. które sprawi, że dyskusja wróci na właściwy tor..
( nie pozbędziesz się mnie tak łatwo )
jak ragowała publiczność.. bo u nas śmiała się w najmniej oczekiwanych momentach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janek
Zapalony/na kabareciarz
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Śro 20:51, 29 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
to był nasz największy sukces!
Publiczność śmiała się bez przerwy.
Mamy taki skecz - "balecik" (nie bede opisywał to trzeba zobaczyc na żywo żeby był efekt) w trakcie tego skeczu pani z jury, która siedziała w pierwszym rzędzie, upuściła ze śmiechu swój notes...
Aż się zaśmiałem widząc to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryszardmłodszy
Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 11:41, 30 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
To gratuluję.. u nas jak były ryki śmiechu to właśnie wtedy kiedy się tego nie spodziewaliśmy.. ja nie wiem.. czy to nasz błąd, czy też oni byli tacy wymagający (co jak, co, ale publiczność składała się jedynie z jury, kabaretów, które występowały i klaki jednego z kabaretów)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|