Forum MŁOdych KAbaretów

krzysiek

od pewnego czasu chodzi mi po głowie myśl, aby w szkole średniej założyć kabaret. już od około tygodnia próbuję wymyślić nazwę (jestem dopiero w 2 klasie gimnazjum, ale w końcu trzeba od czegoś zacząć). Wiem, większość z was pomyśli dzieciak z 2 klasy gim już myśli o kabarecie haha ale debil, ale pod nazwę może łatwiej byłoby mi ułożyć program. Proszę was pomóżcie mi wymyślić jakąś nazwę dla kabaretu. Naprzykład nazwa kabaret skeczów męczących, ta nazwa jest super, troche śmieszna i oryginalna przede wszystkim. Jakimi kryteriami muszę się kierować przy wyborze nazwy dla kabaretu?

Leniaaa

Ja swój pierwszy kabaret też założyłam w drugiej klasie gimnazjum (pomińmy fakt, że po pierwszym występie się posypał xP), więc myśle, że nie musisz czekać do szkoły średniej, żeby zacząć. Co do nazwy, to najlepiej chyba postawić na orginalność. Nie szukać na siłę jakiegoś wzorca, po prostu wymyślić coś swojego. Na warsztatach też mówili, że nazwa nie powinna mieć jakiegoś negatywnego brzmienia, bo potem ludzie mogą się tym sugerować (ale nie jest to jakieś kryterium, którego trzeba bezwzględnie przestrzegać, bo inaczej będzie źle, to tylko taka wskazówka)

krzysiek

no chciałbym wymyślić coś co pozostałoby ludziom w pamięci na długo.

Bietek

Ciężko jest wymyślić coś adekwatnego, a przede wszystkim chwytliwego:) Ale trzeba próbować Very Happy

Może i łatwiej jest tworzyć program pasujący do nazwy, ale może to być niebezpieczne - możesz popaść w formę i już z niej się nie wydostać (Ferdydurke pozostaje w pamięci:P). Nazwa mogłaby Cię ograniczyć i to już na samym starcie.
To jest przynajmniej moje odczucie:)

Życzę powodzenia na nowej (kabaretowej) drodze:)

Rafozzo

ja np. nazwałem swój kabaret "ChiChot" . Nie wiem dlaczego taka nazwa . Przy pisaniu skeczu z kumplami przyszło mi to na myśl i tak zostało .
Fajnie się to mówi, czyta i wgl. jest okey . . .
pzdr.

Andrzej1883

a ja nazwałem z kolegami nasz kabaret Grupa Skromna, gdyż z początku nie miał to być kabaret ,a coś na kształt grupy teatralno filmowej, a skromna, gdyż byliśmy żółtodziobami ze skromnym dorobkiem scenicznym. Szczerze mówiąc, gdybyśmy wymyślali tą nazwe dziś to wybrałbym co innego, ale jak już społecznie zaistnieliśmy jak Grupa Skromna, ciężko teraz coś zmieniać Very Happy

groteska · Wysłany: Wto 15:25, 22 Mar 2011 Temat postu:

Chichot fajna nazwa, Skromna w sumie też Smile

majek

ja w gimnazjum próbuje założyć kabaret , jedynym problemem są członkowie ale z nazwą kłopotu nie miałem.
NAZWA KABARETU MUSI BYC:
- NIEPOWTARZALNA
-MOZE BYĆ DZIWNA ABY SKUPIAŁA UWAGE
-ŚMIESZNA (CHOC NIEKONIECZNIE)

moj kabaret nosi nazwe "anonim" polecam także kabaret "łuk"albo kabaret "brecht" mam nadzieje ze przyda sie moja rada Very Happy

Wiktor Brdyś

ja tez jestem w 2 gimie i tez mam problem z znalezieniem czlonkow, nazwe kabaretu to mam : Kabaret 2+3 Smile

ktcmp · Wysłany: Pon 9:50, 30 Mar 2015 Temat postu:

To skoro macie problem z członkami to zostańcie stand uperami?

fotowlocie

Nazwa musi nawiązywać jakość do waszego stylu i żeby mogła być wykorzystana np. w skeczu.

korwan

Ja uważam, że nazwa jest najważniejsza dla każdego nowego kabaretu. Większość tych nowych-znanych ma strasznie głupkowaną nazwę.

heheszki

Też tak uważam, nazwa przyciąga odbiorców.

Restryk

Nazwa dla kabaretu jest chyba najważniejsza. To musi być coś chwytliwego, aby się dobrze ludziom kojarzyło.

Strach

Też tak uważam Very Happy

Mogę zarzucić pomysłem: Śmieszne Gadki albo Zabawa na Całego Smile