Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
michal2005i
Wkracza na scenę...
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: podlasie
|
Wysłany: Sob 17:22, 03 Maj 2008 Temat postu: Jak możecie to pomożecie :) |
|
|
Słuchajcie jest taka sprawa własnie koncze technikum i ja czuje wewnetrznnie że chce robić kabaret stworzyc własna grupe albo dołączyc sie do kogos wszystko biorre pod uwage. Chodzi mi o to że przez 4 lata w technikum miałem okazje wystepować na scenie szkolnej kabarety apele śmieszniejsze spray i te bardziej poważnie czuje sie w tym dobrze i chce to robić nie uważam ze jestem w to najlepszy ale jestem namawiają mnie do tej dorgi wszyscy znajomi i nie tylko naucycieli tez w to wliczam hehe Mam wiec taką prośbe pomózcie mi jesli sie znacie na tym ja zazwyczaj robiłem wszystko z improwizacj nigdy niczego nie układałem no moze za parodia paru piosenek podziecie sie informacjami jak sie pisze skecze co trzeba brac pod uwage i te inne sprawy i powiedzcie mi czy warto wogóle sie w to pchac z góry wielki dzieki czekam na odpowiedz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Bietek
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 8:43, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że "warto jest się w to pchać" Taka praca (a raczej zabawa) przynosi wiele satysfakcji, a z czasem może również stać się sposobem na życie
No to może na początek skecze:
Piszemy o tym co nas otacza, co nas fascynuje i wprawia w zachwyt/zakłopotanie. Przykładem może być stworzona przez kabaret Stypa piosenka "O łazience, która jest zajęta"
W naszym wypadku wystarczy się spotkać całą ekipą i pisać... pisać... pisać... a jeśli pisanie nie idzie, to trzeba się z tym pomysłem przespać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bietek dnia Nie 8:45, 04 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
michal2005i
Wkracza na scenę...
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: podlasie
|
Wysłany: Nie 11:31, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No własnie o to chodzi bo jak dla mnie rozbawianie luzdi dawanie im troche radości daje mi wiele satysfakcji czuje że to co robie w jakims stopniu pomaga ludziom według mnie kabaret to pewnego rodzaju misja hehe dlatego własnie chciał bym brnąc w tą misje na szerszą skale a nie tylko rozbawianie znajomych CO do skeczy to nie mam pojecia ja zazwyczaj robiłem wszystko za improwizacji i tego nie spisywałem i to jest błąd moj bo zapomnialem wiele rzeczy jak narazie skecze oczywiscie ich pisanie sprawia mi pewną tródność aczkolwiek nie poddaje sie i zaczynam cos wymyslac przez wakacje mam nadzieje ze uda mi sie ułlozyc jakis program i powoli zacząc ale jak jest z założeinem kabaretu? Trzeba to gdzies zgłosić jakies formalności ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
Bietek
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 16:59, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Żadnych formalności Wystarczy spotkać osoby, które, tak jak ty, mają cel, powołanie i odrobinę zapału.
Małe sprostowanie:
Jak już będziecie coś zarabiać na występach to mogą (ale nie muszą) pojawić się zagadkowe PIT-y, podatki i inne niewytłumaczalne zjawiska Ale nie trzeba się nimi szczególnie przejmować, bo w końcu nie wszystko jest dla ludzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
michal2005i
Wkracza na scenę...
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: podlasie
|
Wysłany: Śro 19:08, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No własnie aby tylko znaleźc tych ludzi wiem że jesteście z białego a ja mam własnie w białym zamiar coś konstruować tylko czy w białym oprócz was znajde jakichś takich zapaleńców moze macie jakichś znajomych dobrych w te klocki hehe :p a co do pieniedzy i zarabiania to o tym jeszcze nie mysle. Kurcze a jak według was jakich skeczy i tematów należy unikać bo ja już mam pare pomysłów i powoli bede zabierał sie do układania jakiegos konkretnego programu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
Bietek
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 21:26, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm... mógłbyś zostawić wiadomość na księdze gości Widelca (www.widelec.art.pl). Często ktoś tam zagląda i powinien znaleźć się ktoś chętny. Na PW napiszę Ci pewien kontakt.
Co do tematów poruszanych w skeczach, to nie mogą one być zbyt wulgarne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
ryszardmłodszy
Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 15:58, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To i ja się wypowiem.
nie zgadzam się ze stwierdzeniem
Bietek napisał: | Taka praca (a raczej zabawa) |
Wg. mnie to jest jak z pisarstwem. Jeśli traktujemy to tylko jak zabawę to łatwo popaść w grafomanię. Wg. mnie to nawet ciężka praca, z tym, że niesamowicie satysfakcjonująca. Trudno sobie wyobrazić coś przyjemniejszego, niż słuchanie, jak twoja publiczność cytuje Twoje gagi, w rozmowach ze znajomymi.
bardzo dobrze michal2005i że nie pchasz się na razie w mamonę. próbuj wypracować swój własny styl. Wcale nie mówię, że musisz go zdobyć od razu. Tak na prawdę to w większości przypadków szukanie własnego stylu trwa przez cały czas istnienia kabaretu (chyba,.. w każdym razie my tak mamy). Wielokrotnie słyszałem na warsztatach i Tobie także to radzę, abyś jak najwięcej pisał skeczy. Nawet syfów, które zaraz wyrzucisz. Ale tak to jest, że zanim przyjdzie Ci świetny gag do głowy, to wcześniej musisz wyrzucić z siebie męczące Cię "syfy". Aha! i bardzo ważna sprawa. naucz się samokrytyki. Nie ma nic gorszego niż oglądanie młodego kabaretu, który świetnie się bawi na scenie, ale zanudza publiczność. Zawsze się zastanów: "Czy to cholera, naprawdę jest śmieszne?".
Co do unikania tematów w skeczach. To tak na prawdę nie ma tematów, których należy unikać. Natomiast pamiętaj, że żeby zrobić skecz o parze zoofilów, którzy spotkali się na cmentarzu żydowskim, w celu schwytania kilku kretów, i żeby ten skecz był śmieszny, i nie gorszący, trzeba być naprawdę świetnym kabareciarzem, który taki temat przedstawi w taki sposób, żeby publiczności wydawało się, że słucha najczystszej poezji. No może przesadziłem. Jednak skecze powinny się charakteryzować pewną dozą subtelności żartu.
Jednakże.. wszystko zależy od tego, nie co, ale jak podasz ludziom. A niektóre tematy bardzo trudno podać.
Oczywiście, jak pisał Bietek, należy sobie uświadomić, że przekleństwa, same w sobie, nie są śmieszne.
Powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ryszardmłodszy dnia Nie 15:59, 11 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
michal2005i
Wkracza na scenę...
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: podlasie
|
Wysłany: Czw 23:31, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No i klapa nie mam głowy jak napisac skecz takowy :p kurcze pisze jakies wypociny skeczo podobne mam pomysły ciekawe ale jak zaczynam pisac to okzuje sie ze wwszystko jest do kitu i do kosza leci, jednak skecz to ciezka sprawa czy wy też tak macie ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |
Bietek
Administrator
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 0:22, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Udało mi sie znaleźć maila do kabaretu o którym wspominałem. Wysłałem go na PW.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/deox/images/spacer.gif) |