|
Forum MŁOdych KAbaretów www.mloka.fora.pl |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 21:48, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to kabarety moga nawet skecze o Batmanie robić byle były śmieszne
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
manago
Amator/rka
Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Śro 22:38, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie np. śmieszna jest już nazwa kabaretu... hmm na przykład: PASZTET ! co wy na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:39, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie była najgorsza...
Są gorsze... np. Klinkiernia heh
|
|
Powrót do góry |
|
|
ryszardmłodszy
Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 15:58, 28 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
manago napisał: | Ryszard napisal, ze nie powinny opierać swych programow z racji swego wieku. I tu pojawia się kwestia czym jest młody kabaret? Młody stażem, wiekiem członków, brakiem popularności? |
Szczerze, to wg. mnie każdy z aspektów "młodości" ma jakiś wpływ.
Kabaret młody stażem to, z pominięciem takich przypadków jak Łowcy, nie mają od początku szans na większą popularność, wiem wiem.. jak są dobrzy to mają, ale powiedzcie kto od początku jest genialny? Jak są mało popularni to publiczność nie lubi jak ktoś mało im znajomy próbuje w dość ostentacyjny (bo w końcu taki to jest "zawód") sposób przedstawić jej swój punkt widzenia. A jeżeli dodatkowo są to dość młodzi wiekiem ludzie, to nie wiem czy zauważyliście nadal istnieje stereotyp, że im młodszy tym głupszy (właściwie to do pewnego stopnia słuszny stereotyp). Ludzie, w szczególności starsi ( a społeczeństwo nasze jest przecież starzejące się) nie lubią w ogóle słuchać i oglądać czegoś co byłoby przeciw ich poglądom. I teraz młodym kabaretom zostaje tylko jedno: bezpieczne wody dowcipu politycznego. Muszą oni bazować na przetartych szlakach, żeby nie zostać wygwizdani
manago napisał: | Jeśli ktoś ma pojęcie o polityce i pomysl na to, to dlaczego mialby nie zrobić programu kabaretowego? |
Czy ja mówię, że nie? Tyle, że młody kabaret musi być cholernie ostrożny. Mówię, że młody kabaret ma o wiele trudniej w tym względzie niż kabaret znany. I nie ma prawa zrobić żartu dennego ani średniego w przeciwieństwie do znanych kabaretów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daguchna
Wkroczył/ła na scenę
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Wto 2:08, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Skecz polityczny to ciężka bułeczka tym bardziej, że takie skecze najszybciej się dezaktualizują. I są albo dwa wyjścia - albo klepać nowy, a ten wywalić won, albo zaktualizować. A to to już trzeba po prostu umieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anka
Wkracza na scenę...
Dołączył: 20 Cze 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ostatnimi czasy Wrocław
|
Wysłany: Wto 19:22, 05 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Akurat jedyny polityczny skecz, który naprawdę lubię jest dziełem młodego kabaretu, TIRURIRU. Z pomysłem i dużą szansą, że się zbyt szybko nie zdeaktualizuje. Jednak najczęściej wygląda to tak, że żart z kaczorów albo platfusów pojawia się w miejscu, gdzie grupie wyraźnie brakowało pomysłu co wstawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|